WSTRZĄSAJĄCA LEKTURA!
..im dalej pan jest od prawdy, tym dla pana bezpieczniej.
Do rzeczy..Jerzy Rosiak, wiekowy już mężczyzna, został poinformowany przez umierającego brata o swoich prawdziwych korzeniach. Jak się okazuje, jest jego bratem tylko na papierze. Jego prawdziwą matką jest zakonnica. Zaczyna się robić ciekawie..
Jedno wiem na pewno, chcę się dowiedzieć kim jestem.Po jego matce, noszącej w klasztorze imię Judyta, zostają dzienniki. Miriam, jako jedna z bliższych jej dusz, mogła się w nich zaczytywać. Tu przez chwilę możemy poczytać również o rozterkach tej młodej zakonnicy, ale to nie ona jest główną bohaterką.
..to, co przeczytała, sprawiło, iż cały świat....runął niczym domek z kart.Mój pomału też. Nikt nie chciał, aby prawda wyszła na jaw. Jerzy wraz z żoną, a za chwilę dziennikarzem, Wagnerem napotykają tylko same przeszkody by dojść do prawdy. Nikt nie chce jej, oprócz nich, wydobyć ich na światło dzienne. Jakie będzie zakończenie? Czy podstarzały już tytułowy syn zakonnicy, zazna spokoju?
Właśnie teraz tak się czuję...Zamieciony pod dywan śmieć.Autorka aby podkręcić, już i tak emocje sięgające zenitu, posłużyła się dziennikami oraz narracją w czasach przedwojennych..gdzie zaczęła się ta cała historia.
Amelia Kessler, pochodząca z bogatej rodziny, stara się zrealizować swój cel. Jej rodzeństwo, otwarte na wszelakie swobody i hulaki, nie do końca rozumie jej wybór. Studia we Francji.
Paryż, miasto zakochanych, nie mogło być inaczej. Losy Amelii, która poznaje żonatego Niemca, Rudolfa, zaczynają się komplikować. Obydwoje zakochują się w sobie. Nie jest dane im być jednak razem. Amelia próbuje uciszyć w niej żądze i podejmuje decyzję o wstąpieniu do klasztoru. Wybucha wojna. W zakonie, gdzie przebywają sierotki brakuje jedzenia. Nie przeszkadza to jednak by zasięgnąć pomocy u wroga, Niemca. W tych ciężkich czasach, dwoje ludzi, po dwóch stronach wojny, toczą między sobą walkę w imię miłości.
Wie pan, ja rozumiem, człowiek jest tylko człowiekiem. Czy w habicie, sutannie czy bez.Amelia, a właściwie Judyta, która już nosi habit, ma wkrótce stać się matką. Wiele trudnych wyborów za nią, ale jeszcze więcej przed nią. Nasza młoda zakonnica staje się matką tysiąca dzieci, lecz nie swojego. Dramat, nie do opisania.
To na pewno dzieło szatana. Ale czy pragnienie drugiej osoby może być czymś złym?Ileż ta lektura dała mi emocji! Ile myśli, złych, przeszło przez moją głowę. To nie jest przyjemna lektura. Ona nie ma dobrego zakończenia. Nasz los jest w naszych rękach. Nie zawsze. Nie wszystko jest kolorowe. Więc i tu nie znajdziecie tryskającej kolorami tęczy.
Czy nie mogłabym być służebnicą Pana, będąc żoną, matką czy przyjaciółką?Zostawię was z tym...przekonajcie się sami.
Ps. Joanna Jax to pseudonim artystyczny polskiej pisarki młodego pokolenia, autorki serii książek o tematyce historycznej zatytułowanej „Saga von Becków”, która spotkała się z niezwykle gorącym przyjęciem zarówno ze strony czytelników, jak i krytyków literackich.Joanna Jax – która pomimo sukcesu swoich książek postanowiła nie ujawniać swojego prawdziwego nazwiska – ukończyła studia na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Wcześniej publikowała wyłącznie krótkie opowiadania i felietony, aż do roku 2014, kiedy to światło dzienne ujrzała jej debiutancka powieść, zatytułowana „Dziedzictwo von Becków”.
Syn zakonnicy
Joanna Jax
Wydawnictwo: Videograf