Nie tylko środek się liczy, ale o nim za chwilkę. Miałam niesamowitą przyjemność czytania tej książki, fizyczną. Jej okładka i papier są rewelacyjnie wydane. Jeszcze chyba nigdy czytanie książki nie powodowało u mnie tak pozytywnych wrażeń dotykowych.
Myślałam, że lektura dłużej poczeka na czytanie. Zerknęłam tylko na kilka stron i przepadłam. Musiałam doczytać ją do końca.
Dom Węży
Mateusz M. Lemberg
Seria: Zbrodnia Nie/Doskonała
Myślałam, że lektura dłużej poczeka na czytanie. Zerknęłam tylko na kilka stron i przepadłam. Musiałam doczytać ją do końca.
Ostrzegano innych czytelników, w tym mnie, że nie jest to lektura dla ludzi o słabych nerwach, a nawet gdzieś obiło mi się wykorzystywanie węży, jako negatywny motyw poruszany w tej książce (okrucieństwo wobec zwierząt). Nie jestem zwolenniczką mocnej i krwawej treści, ale jak chwalą to czytam. Jak każdy przeciętny czytelnik lubię coś nowego, coś innego. Dla siebie nie znalazłam tu treści ohydnych, przy których mogłabym słabnąć. Choć przyznam, że są one dość oryginalne, a zawarte treści w książce dla innych czytelników mogą nie należeć do przyjemnych.
...oznaczało koniec dotychczasowego życia. Zmianę skóry...
Alicja, główna bohaterka, zastraszana przez męża policjanta postanawia odmienić swoje życie. Ucieka więc wreszcie od Roberta. Miejscem docelowym i zarazem bezpiecznym ma być Berlin. Żyjąca w ciągłej kontroli, strachu i prześladowana przez męża wpada w sidła kolejnego terroru. Zostaje porwana przez seksualnego szaleńca. Rozpoczyna się ucieczka już nie tylko od oprawcy-męża, ale także od węża-psychola. Mimo tego, co ją spotkało, nie zgłasza się na policję. Ona wciąż ucieka od swojego kata, który konsekwentnie za pomocą wszelkich możliwych źródeł próbuje kolejno odtworzyć kroki jej zniknięcia. ..Cała ta matnia jest dość szalona i mroczna. Wczytujemy się tu w myśli osoby zastraszanej, jak i zastraszającego. Krew mnie zalewała, czytając to, z jednej strony niemoc a z drugiej władca tej niemocy.
Temat węży, który pojawia się w tej całej historii jest dość oryginalny. A mówiąc wprost, nienormalny. Ale umówmy się, my czytelnicy wciąż pragniemy nowych i mocniejszych doznań. Jeszcze i jeszcze, wciąż nam mało. Autorzy sami podwyższają poprzeczkę. Mnie się to podoba.
Temat węży, który pojawia się w tej całej historii jest dość oryginalny. A mówiąc wprost, nienormalny. Ale umówmy się, my czytelnicy wciąż pragniemy nowych i mocniejszych doznań. Jeszcze i jeszcze, wciąż nam mało. Autorzy sami podwyższają poprzeczkę. Mnie się to podoba.
Jednego była pewna - przeciwstawiła się światowi mężczyzn, odważyła się obalić ich porządek...
Najbardziej w tej całej historii dotknął mnie los poniżanych kobiet, których ilość jest ogromna i zatrważająca (55% kobiet doświadczyło którejś z form molestowania seksualnego. W przypadku 32% wszystkich ofiar molestowania sprawcą był przełożony, kolega lub klient: dane „Przemoc wobec kobiet: badanie przeprowadzone w skali UE).
Niejednokrotnie przy lekturze sięgam po różnego rodzaju informacje, jeśli temat wzbudził we mnie ciekawość. Tak też się tu stało.
W każdym bądź razie. Chętnie przeczytam kolejną książkę autora. To był dla mnie bardzo dobry thriller z dość trudnymi tematami.
PS. DOM WĘŻY to pierwsza część cyklu Serii Zbrodni Nie/Doskonała
Ps. Projekt okładki: B&G design, BEATA DŁUGOKIŃSKA, GRZEGORZ PUŻUK www.babaigrajek.pl - mam nadzieję, że moja mała ingerencja w moje zdjęcie nie jest jakimkolwiek narażeniem...
Ps. Projekt okładki: B&G design, BEATA DŁUGOKIŃSKA, GRZEGORZ PUŻUK www.babaigrajek.pl - mam nadzieję, że moja mała ingerencja w moje zdjęcie nie jest jakimkolwiek narażeniem...
Dom Węży
Mateusz M. Lemberg
Seria: Zbrodnia Nie/Doskonała