Rzadko kiedy zapadają mi w pamięci cytaty, ale ten, pojawiający się w powieści „Sen mara, Bóg wiara” zostanie ze mną na długo. Od początku dzielenia się z wami książkami, kilkakrotnie namawiałam was na lektury Państwa Kuźmińskich. I dalej będę to robić. To nie są sztampowe dla mnie kryminały, to historie, mające w sobie jakąś przyciągającą magię, do których autorzy pieczołowicie się przygotowują. Każda z nich jest inna, każda jest wyjątkowa. Żyd nie miał prawa żyć. Czwarta część serii Śladami zbrodni to kolejna świetnie skrojona opowieść, w której konteksty kulturowe przeplatają się ze społecznymi. I co najważniejsze, zawarta w niej tajemnicza przeszłość, owita nitkami historii, tworzy fundamenty rewelacyjnego kryminału etnograficznego. Dla naukowca, tak jak dla śledczego, liczy się przede wszystkim prawda. Jest ona wartością samą w sobie, a w przypadku śledztwa dochodzi jeszcze kwestia sprawiedliwości. Tym razem akcja naszych znajomych bohaterów rozgrywa...