Zamierzeniem autora było nie raz postawić czytelnika przed dylematem i to nie jednym. Myślałam, że historia będzie się tyczyć tylko wątku religijnego, otóż nie tylko. Tak naprawdę pokazuje nam kilka skrawków życia dojrzałej kobiety, która dokonuje trudnych wyborów zawodowo, jak i w życiu. Kilka chwil, kilka decyzji, które wpływają na nasze całe życie, jej i innych.
Sędzina Wysokiego Trybunału Anglii i Walii zajmuje się na co dzień sprawami rodzinnymi. Jak na stanowisko przystało, rozpatruje i wydaje orzeczenia dotyczące najtrudniejszych sytuacji życiowych.
W domu natomiast to po prostu Fiona 57 letnia, bezdzietna kobieta, która dowiaduje się że jej mąż chce od niej odejść. Zastanawiam się wciąż nad jej postawą, silna i mająca władzę kobieta poddaje się w walce o swojego mężczyznę, z którym spędziła większość życia. W ciągu dnia zarzucona obowiązkami, tzw. wirem w pracy stara się zapomnieć o swoich problemach, które nie znikną ot tak. Prędzej czy później trzeba się z nimi zmierzyć. Jakbym postąpiła ja? Znacie to, co nie? Łatwo kimś kierować na kartach historii.
Akurat gdy sama przeżywała konflikt. W tego typu sprawach kara więzienia była niespotykana, a jednak w wolnych chwilach myślała, że mogłaby posłać za kratki tych rozwodników.
Niby z początku dla nas Polaków, w większości katolików, sprawa dość oczywista jest o wiele bardziej złożona. Z jednej strony on, rodzice oraz społeczność haredim, a z drugiej prawo, lekarze no i najważniejsze na szali – życie.
Sprawa jest pilna i wymaga na już rozstrzygnięcia.
Czterdzieści minut później, gdy szła do sali sądowej numer osiem, towarzyszyła jej jedna klarowana myśl. Oto musiała rozstrzygnąć o czyimś życiu lub śmierci.
Wspomniałam wcześniej, mimo że sprawa Adama była tylko dodatkiem w tle to była to dla mnie bardzo dobra lektura i choć koniec powieści był dla mnie nieprzyjemnym zaskoczeniem, to opowieść ta na długo zostanie w mojej głowie. Nostalgiczna, trochę nieprzewidywalna i nie łatwa w obrazie otaczającego nas codziennego świata jest historią chwytającą za serce.
Dziękuję za egzemplarz:
W imię dziecka
Ian McEwan
Tłumaczenie: Anna Jęczmyk
Wydawnictwo: Albatros
Dziękuję za egzemplarz:
W imię dziecka
Ian McEwan
Tłumaczenie: Anna Jęczmyk
Wydawnictwo: Albatros