Przejdź do głównej zawartości

Finał 7

Tak, drodzy państwo, od jutra będę tu przychodził codziennie, by rozmawiać z oskarżonymi. Filmować ich w celach i zadawać im pytania, na które chcą państwo znać odpowiedź.


Żyjemy w czasach cyfryzacji, pędu technologii i wszechobecnych mediów społecznościowych. Nie możemy ukrywać, że nie jesteśmy na to nieświadomie podatni. Miliony ludzi pracują nad tym, żeby ich produkt, ich usługa dotarła do nas, nieświadomie. Myślisz sobie, ja? Oczywiście, że nie jestem podatny. Drogi czytelniku i ja i ty, wpadliśmy w tę sieć. To właśnie mnie zachwyciło w tej historii.

Z niecierpliwością czekałam na wydanie trzeciej części przygód bohaterów. Niesamowicie wciągnęła mnie ta medialna historia od pierwszego tomu. Jeśli jej jeszcze nie znacie, a chcielibyście się dowiedzieć, jak za pomocą technologii można manipulować ludźmi, to koniecznie dopiszcie do listy! Staniecie się częścią społeczeństwa, które może mieć wpływ na dalsze losy osadzonych. Nie w książce, bo tam już wyroki zapadły, ale gdzieś tam w swoich wyobrażeniach, możecie stworzyć swój świat i sami zastanowić się co by było, gdyby..

Isaac i Marta byli więźniowie bloku śmierci przebywają już na wolności, lecz to nie koniec ich dalszej wojny ze wciąż siejącą propagandą rządową. Muszą się ukrywać a odizolowanie dzielnicy Rises murem od miasta powoduje większe niebezpieczeństwo. Jeszcze większa inwigilacja i jeszcze większe napięcie wprowadziła autorka w tę powieść.
Koniec, proszę resztę doczytać.

Nie czytajcie tej książki bez sięgania po poprzednie. Nie są to odrębne tomy, to jedna opowiedziana historia, która gdzieś tam ma swój początek. We wszystkich trzech tomach każdy z bohaterów ma czas dla siebie na opowiedzenie swojej historii i to mi się bardzo podobało. Kibicowałam tak naprawdę jeden osobie, Eve, ale sami musicie się przekonać, co dla niej zostało zaplanowane.

Tak naprawdę to nakręcał mnie program telewizyjny „Sprawiedliwością jest śmierć”. Emitowany na bieżąco reality show, z kamerami, z widownią i  prowadzone relacje w studio telewizyjnym bardzo mnie nakręcały. Program pokazywany non stop  na żywo, w którym ludzie opłacający abonament mają głosować za życiem lub śmiercią, są na szczęście tylko wymysłem pisarki.

Fabuła jest nierzeczywista…Tak naprawdę czy ta wizja np. postrzegania mediów różni się od tego, co mamy obecnie?
To właśnie media społecznościowe narzucają nam tematy, których mamy słuchać, które mamy oglądać i o których mamy mówić. Mając władzę i pieniądze, można kupić wszystko. Czarny bohater tej historii to właśnie zrobił.

Mamy do czynienia z wydarzeniem bez precedensu..wszyscy jesteśmy ściśle monitorowani..Choć wiele osób utrzymuje, że nie stanowi to zagrożenia dla tych, którzy nie mają nic do ukrycia.
Mimo że, książka kierowana jest do młodzieży, polecam ją wszystkim, bez względu na wiek.


Dziękuję za egzemplarz:





Finał 7
Kerry Drewery
Tłumaczenie: Iwona Michałowska-Gabrych
Cykl: Cela 7 (tom 3)
Wydawnictwo: Młody Book







Popularne posty z tego bloga

Doświadczenia kata. James Berry

O godz. 8.00 dokonywane były przez niego wyroki śmierci, jego profesja była niezbędna i mało poważana. Jak wiele tajemnic skrywał, jakie były jego obowiązki, dowiedzieć się możecie z poniższej lektury. Wydawnictwo Aktywa wydało kolejną publikację z serii Rozmowy z Katem, która ujrzała światło dziennie już w 1982 r. Doświadczenia kata. James Berry .  Tym razem swoimi zawodowymi kompetencjami dzieli się z nami pan James. Jak się okazuje, to mężczyzna o miękkim sercu, z poczuciem humoru, a także konserwatysta, dla którego wędkowanie jest dobrą rozrywką w wolnym czasie. Przypadek sprawił, że zdecydował się na wybór tego zawodu. Byli tacy, którzy mówili o nim „podły kat”. Pewnie wiecie, że kaci, z reguły nie byli dobrze postrzegani. No cóż, chyba nie ma się czemu dziwić, jednak czytając tę lekturę kolejny raz upewniam się, że wykonując swoją pracę, zależało im przede wszystkim na sprawnym, szybkim i co najważniejsze, humanitarnym przeprowadzaniu egzekucji. Gdyby wszyscy morder

Post Scriptum - Niezalezyny kwartalnik literacko artystyczny

Czytacie jeszcze w ogóle prasę? Ja rzadko, a kolorowe magazyny  w ogóle. Jakoś nie mam potrzeby. Za to chętnie kupuję i zaglądam do  Pocisk magazyn literacko-kryminalny , o czym na pewno wiecie. Tym razem, w przedstawionym wydaniu, moją uwagę przykuł wywiad ze znajomym mi autorem . Polecam na rozgrzewkę fanom kryminałów i nie tylko. Bodźcem do naszego spotkania na łamach pisma stała się nagroda Grand Prix,  którą odebrał Pan, II edycję niezależnego  plebiscytu na polską Książkę Roku Brakująca Litera 2018. Laur przyznany Szkarłatnej głębi jest zupełnie inny, bo niszowy. Co  Pan czuł, odbierając go? Wiecie już o kim mowa? Krzysztof Bochus.  Pisarz wspomina tu m.in.  o powieści, która już krąży po blogosferze (mam już i ja). Zerkam co dalej. "O wydawaniu książek.." i znowu coś ciekawego, choć niekoniecznie świeżego. Nie znam pana, który przygotowywał ten materiał, ale jest pisany z pazurem i humorem :)  Tak to ja mogę czytać nawet przepisy kulinarne. Poezja i muzy

Dolina gniewu. Krzysztof Bochus.

Każda wojna ma swoją cenę. Niezależnie od noszonego na mundurze żołnierskim symbolu dyktatury... „Nie daj się zabić. Wróć żywy". Z nieukrywaną przyjemnością sięgnęłam po piąty już tom  z radcą Abellem  w głównej roli. Mowa oczywiście o „Dolinie gniewu”, której premiera zaplanowana jest 17 maja. Rzekomo ostatnia część, i tu zapewne będzie fala smutku wśród czytelniczek  i czytelników, była dla mnie nad wyraz emocjonalna, czego raczej się nie spodziewałam. „Nie ma takiego cierpienia, którego człowiek nie wyrządziłby bliźniemu, jeśli uzna go za wroga lub jeśli mu to przyniesie wymierną korzyść". Christian Abell, obecnie były radca kryminalny  z Kriminalpolizei, człowiek  z zasadami i nietracący głowy  w obliczu tragedii, wypowiada wojnę całemu światu. Punktem zapalnym była podjęta decyzja o wywiezieniu teścia, Piotra Morela, z wojskowego lazaretu. A konkretnie z paszczy lwa.  W Gdańsku bowiem trwa sowiecka zagłada. Mimo że powrót  z emigracji był ryzykowny, takiego scenariusza,