Przejdź do głównej zawartości

SZALONA - CHLOE ESPOSITO

Na wstępie zgadzam się ze słowami poniżej.
Niezwykła.
Niecenzuralna.
Niezrównoważona.





Rozumiecie te słowa? One są jednoznaczne! To nie jest książka dla grzecznych. To naprawdę odjazdowa lektura pełna wszystkiego "gorszącego".
Ta opowieść będzie miała swoich zwolenników, ale czy dużo? Czas pokaże. 
Ja czekam z niecierpliwością na kolejne części perypetii Alviny. Totalnie odjechałam z czasem przy jej czytaniu. 
Jeszcze tydzień temu moje życie było do dupy...chciałam umrzeć. A teraz? Brat bliźniak Elvisa Presleya urodził się martwy. Niektórzy to mają szczęście.
Nasza bohaterka, która udaje przed światem, że wszystko jest w porządku, staje przed wyborem wyjazdu do swojej, hmm prawie znienawidzonej siostry. Waha się i waha. Życie robi jednak swoje i mimo wszystko postanawia wyjechać do Beth, jednojajowej bliźniaczki.
Właściwie nie postanawia, ona nie ma wyboru. 
Życie, które do tej pory miała, było nijakie. Praca płatna na tyle, żeby móc wspólnie wynajmować mieszkanie z obcymi. Kiepskie szczęście do facetów. Rodzina wiadomo, jej się nie wybiera. Więc i tu szału nie ma. 
Dalej jeszcze gorzej, Alvina jako dziewczynka żyła cały czas w cieniu. To jej siostra była jakimś cudem na wszelkim kroku wywyższana i zauważalna bardziej niż ona. Myślicie, że da się takie rzeczy zapomnieć? Być we wszystkim najgorszym. Niedocenianym i niezauważanym nawet przez rodziców? 
Nic bardziej mylnego. To w niej wszystko drzemało.  Beth lepsza, Beth najlepsza, Beth najpiękniejszaSama bym nie wytrzymała. 
Więc od początku tej historii jej kibicowałam we wszystkim co robiła. Czy tak było do końca? Nic więcej ode mnie się nie dowiecie. Basta. Solo bisogno di (i ten język włoski wplatany, bellissima). Tych historii niebanalnych, nierealnych było co niemiara. Co tam się wyprawiało! Alvina poczuła się na wyjeździe w swoim żywione. Ona oszalała. Zaczęła poznawać swoje prawdziwe oblicze? 
  
Masa przekleństw, wyuzdanego sexu (nareszcie ktoś pisze o realiach!). Krew i trupy zaczynają być na porządku dziennym. Nie byłam przygotowana na tak ostrą komedię. To zadziorna i skandaliczna kryminalna komedia. 
Ostrzegałam!




Szalona

Tłumaczenie: Aga Zano
Cykl: Alvie Knightly (tom 1)
Wydawnictwo: Czarna Owca
Premiera: 20 czerwiec 2018










Popularne posty z tego bloga

Doświadczenia kata. James Berry

O godz. 8.00 dokonywane były przez niego wyroki śmierci, jego profesja była niezbędna i mało poważana. Jak wiele tajemnic skrywał, jakie były jego obowiązki, dowiedzieć się możecie z poniższej lektury. Wydawnictwo Aktywa wydało kolejną publikację z serii Rozmowy z Katem, która ujrzała światło dziennie już w 1982 r. Doświadczenia kata. James Berry .  Tym razem swoimi zawodowymi kompetencjami dzieli się z nami pan James. Jak się okazuje, to mężczyzna o miękkim sercu, z poczuciem humoru, a także konserwatysta, dla którego wędkowanie jest dobrą rozrywką w wolnym czasie. Przypadek sprawił, że zdecydował się na wybór tego zawodu. Byli tacy, którzy mówili o nim „podły kat”. Pewnie wiecie, że kaci, z reguły nie byli dobrze postrzegani. No cóż, chyba nie ma się czemu dziwić, jednak czytając tę lekturę kolejny raz upewniam się, że wykonując swoją pracę, zależało im przede wszystkim na sprawnym, szybkim i co najważniejsze, humanitarnym przeprowadzaniu egzekucji. Gdyby wszyscy morder

Post Scriptum - Niezalezyny kwartalnik literacko artystyczny

Czytacie jeszcze w ogóle prasę? Ja rzadko, a kolorowe magazyny  w ogóle. Jakoś nie mam potrzeby. Za to chętnie kupuję i zaglądam do  Pocisk magazyn literacko-kryminalny , o czym na pewno wiecie. Tym razem, w przedstawionym wydaniu, moją uwagę przykuł wywiad ze znajomym mi autorem . Polecam na rozgrzewkę fanom kryminałów i nie tylko. Bodźcem do naszego spotkania na łamach pisma stała się nagroda Grand Prix,  którą odebrał Pan, II edycję niezależnego  plebiscytu na polską Książkę Roku Brakująca Litera 2018. Laur przyznany Szkarłatnej głębi jest zupełnie inny, bo niszowy. Co  Pan czuł, odbierając go? Wiecie już o kim mowa? Krzysztof Bochus.  Pisarz wspomina tu m.in.  o powieści, która już krąży po blogosferze (mam już i ja). Zerkam co dalej. "O wydawaniu książek.." i znowu coś ciekawego, choć niekoniecznie świeżego. Nie znam pana, który przygotowywał ten materiał, ale jest pisany z pazurem i humorem :)  Tak to ja mogę czytać nawet przepisy kulinarne. Poezja i muzy

Powiesić, wybebeszyć i poćwiartować, czyli historia egzekucji

Show must go on ..Wyobraź sobie, że stoisz wśród publiczności i czekasz na egzekucję. Teraz zamknij oczy i spróbuj sobie wyobrazić najgorszy z możliwych krzyków, jaki człowiek może z siebie wydać. Zanim zostanie stracony, będzie przypalany, rozszarpywany lub być może ugotowany. Forma dowolna. Możesz? Ja niestety nie, jakakolwiek forma śmierci, po przeczytaniu tej literatury nie jest dla mnie humanitarna. Zresztą chyba takiej nawet nie ma. Głowę podnoszono jeszcze na chwilę, żeby publiczność mogła wyrazić swoją aprobatę, po czym wrzucano ją do kosza razem z ciałem i całość zabierano na cmentarz. Przeczytałam już sporo książek, w których naczytałam się o różnorakich sposobach śmierci i wciąż czasem jestem zaskakiwana, lecz ta pozycja jest wyjątkowo drastyczna. Zdecydowanie dla czytelnika o stalowych nerwach i przede wszystkim kierowana dla osób dorosłych.  Ten album śmierci jest przepięknie wydany, prawie na każdej stronie znajdują się fotografie, obrazy albo szkice przedstawia